Jeżeli potrafisz przyszyć guzik, możesz zabrać się za szycie patchworku. Jeżeli zaś prosisz o to mamę lub babcię to czas najwyższy to zmienić. Zabierz je obie na nasze warsztaty. Przekonasz się, jak szycie umila życie. Uwierzysz, że da się przebrnąć przez ucho igielne, a nitka zatańczy tak jak chcesz. Babcia z Mamą zajmą się pruciem starej garderoby i cięciem a Ty ułożysz z tego piękne modne wzory, które razem zeszyjecie tak by powstała malownicza kołderka dla najmłodszego bobasa w rodzinie. Potem babcia uszyje sobie torbę a Mama pokrowiec na laptopa. Wieczorami przepikujemy wspólnie narzutę koleżanki z warsztatów, szytą w posagu dla córki. To będzie magiczny czas gdy pokolenia połączy nowa nić wspólnej pasji.
Jeżeli zostałaś poproszona na druhnę, chcesz wyprawić przyjaciółce niezapomniany wieczór panieński, zapraszamy na nasze warsztaty. Uszyjecie na nich niezwykłą kołdrę, która przykryje małżeńskie łoże. Kołdrę zeszytą z nadrukowanych na materiale zdjęć z waszej młodości. Zapewniam, że to ciekawsze niż melanż do rana.
Jeżeli jesteś przy nadziei, urządzasz pokoik dla swego dziecka, przyjedź na nasze warsztaty. Uszyjesz mu rożek taki, jaki Ci się podoba. A w poduszeczkę wszyjesz ulubione bajki ze swojego dzieciństwa. Odpoczniesz a przy okazji zaoszczędzisz nerwów przy zakupach.
Nabycie umiejętności pracy metodą patchworku sprawia, że szycie staje się dużo bardziej atrakcyjne. Szycie patchworków pozwala nie tylko rozwijać twórczą ekspresję i osiągać satysfakcję z własnoręcznie wykonanej pracy, jest także doskonałym narzędziem rozwoju osobowości, integracji oraz skuteczną metodą terapii przez sztukę. Wyrabia cierpliwość, konsekwencję, kreatywność, uczy podejmowania decyzji i rozwija twórczą postawę. Daje poczucie spełnienia i sukcesu niezależnie od wieku czy też predyspozycji manualnych. Sztuka ta nie wymaga żadnych nakładów finansowych. Wystarczą chęci i stare ubrania. Jest doskonałym sposobem na recykling starych rzeczy.
Patchwork nie posiada polskiej nazwy własnej. Termin ten pochodzi od dwóch angielskich słów: patch – skrawek, work – praca. Na początku patchwork, zwany też quiltem, polegał na komponowaniu wcześniej wyciętych z materiału elementów i zeszywaniu ich w nowe wymyślne wzory. Podobnie jak inne rzemiosła, wykorzystywano te wyroby do wzbogacania ubiorów i wystroju wnętrz. Patchworki szyte były często przez grupę kobiet. W kulturze zachodniej miały rangę rytuału i bardzo wyraźnie wpisały się w obyczaje życia codziennego. Wspólne szycie czy pikowanie było w historii patchworku tym, czym dla naszych babć były spotkania przy darciu pierza. Z czasem szyjące kobiety odkryły we wspólnym procesie tworzenia patchworków zupełnie nowe i wszechstronne możliwości jego wykorzystania. Naturalną konsekwencją tych obserwacji były nowe funkcje, jakie wyprowadzono z tej techniki. Zaczęły masowo powstawać kluby, zrzeszenia, konkursy, przeglądy, festiwale, sklepy, wystawy, producenci akcesoriów, szkoły, kursy, publikacje a wraz z pojawieniem się telewizji – kanały tematyczne, a w końcu portale społecznościowe, fora tematyczne i samouczki internetowe. W kulturze zachodniej stał się nie tylko bardzo istotnym ogniwem tworzenia pozytywnych zjawisk społecznych, ale także namacalnym faktem gospodarczym.
Warsztaty weekendowe zaczynają się w piątek po kolacji i kończą w niedzielę po obiedzie. Zapewniamy nocleg i wyżywienie, także wegetariańskie w razie zamówienia. Uczestnik otrzymuje materiały, narzędzia i inne akcesoria potrzebne do zajęć. Osoby niepełnoletnie zapraszamy z opiekunami. Prace wykonane na warsztatach są własnością uczestników.
